MINUTA MĄDROŚCI

Anthony de Mello

Dzisiaj parę mądrości z ,,Minuty mądrości”;)

Pojawiający się w tych opowiastkach Mistrz nie jest kimś określonym – nie jest jedną osobą.

Możliwe, że język Mistrza wprawi cię w zakłopotanie, wyda ci się zaskakujący, dziwny, irytujący, czy nawet absurdalny...

Być może, kiedy będziesz czytał, zmagając się z pełnym zagadek językiem Mistrza – spotkasz się, może nawet nie zdając sobie sprawy, z utajoną prawdą Milczącej Nauki i przebudzisz się – inny.

Zapraszam, przeczytaj i przemyśl:)

 

 

 UWIĘZIENIE

- Jesteś tak dumny ze swojej inteligencji - zwrócił się Mistrz do jednego z uczniów.

- Jesteś jak skazaniec, dumny, że jego więzienna cela jest taka obszerna.

 

UWIELBIENIE

Do ucznia, który okazywał przesadne uszanowanie, Mistrz powiedział:

- Światło odbija się od ściany. Dlaczego czcić ścianę?

Zwróć uwagę raczej na światło!

 

MARZENIA

- Kiedy zostanę oświecony?

- Kiedy zobaczysz – odpowiedział Mistrz.

- Kiedy zobaczę - co?

- Drzewa, kwiaty, księżyc i gwiazdy.

- Ależ widzę je codziennie.

- Nie. To, co widzisz – to jedynie papierowe drzewa, papierowe kwiaty,

papierowy księżyc i papierowe gwiazdy.

Żyjesz bowiem nie w rzeczywistości, lecz w twych słowach i myślach.

I, jakby tego było mało, po chwili dodał uprzejmie: Żyjesz papierowym życiem i umrzesz papierową śmiercią.

 

SZKOŁA

Człowiekowi, który go odwiedził i chciał zostać jego uczniem, Mistrz powiedział:

- Możesz ze mną zamieszkać, ale nie staraj się iść za mną.

- Za kim więc mam iść?

- Za nikim. W dniu, w którym pójdziesz za kimś, przestaniesz iść za Prawdą.

 

PIERWSZEŃSTWO

Legenda głosiła, że Bóg wysłał Anioła do Mistrza z następującym posłaniem:

- Proś o milion lat życia, a będą ci udzielone lub o milion milionów lat.

Jak długo pragniesz żyć?

- Osiemdziesiąt lat – odparł bez chwili wahania Mistrz.

Uczniowie przyjęli tę wiadomość w osłupieniu.

- Ależ, Mistrzu, gdybyś żył milion lat, pomyśl, ile pokoleń mogłoby korzystać z twojej mądrości.

- Gdybym żył milion lat, ludzie nastawiliby się bardziej na przedłużenie swego życia, niż na zdobywanie mądrości

 

BOGACTWO

- W jaki sposób duchowość mogłaby pomóc człowiekowi światowemu,

takiemu jak ja?– zapytał człowiek interesu.

- Pomoże ci mieć więcej – odpowiedział Mistrz.

- W jaki sposób? - Ucząc cię, byś pragnął mniej.

 

JEDZ SAM OWOCE 

Pewnego razu uczeń skarżył się mistrzowi:

- Opowiadasz nam różne historie, a nigdy nie odkryjesz ich znaczenia.

Mistrz odpowiedział:

- Czy byłbyś zadowolony, gdyby ci ktoś ofiarował owoc i pogryzł go przedtem ? 

 

KRÓLEWSKI GOŁĄB

Nasruddin został pierwszym ministrem króla.

Pewnego razu, kiedy przechadzał się po pałacu, zobaczył po raz pierwszy w życiu królewskiego sokoła. Do tej pory Nasruddin nigdy nie widział takiego gołębia. Wziął więc nożyce i poprzycinał pazury, skrzydła i dziób sokoła.

- Teraz wyglądasz na ptaka jak należy - powiedział.Twój opiekun wcale się o ciebie nie troszczył.    

 

MAŁA RYBKA

- Przepraszam panią - rzekła jedna morska ryba do drugiej

- jest pani starsza ode mnie i bardziej doświadczona, pewnie będzie mi pani mogła dopomóc. Proszę mi powiedzieć, gdzie mogę znaleźć to, co nazywają oceanem? Szukałam już wszędzie - bez rezultatu.

- Oceanem jest miejsce, gdzie teraz pływasz - odpowiedziała stara ryba.

- To? Przecież to tylko woda... A ja szukam oceanu - odparła rozczarowana młoda ryba odpływając, by szukać gdzie indziej.

  

CIĄGŁA ŚWIADOMOŚĆ

Żaden z uczniów zen nie ośmieliłby się uczyć innych, gdyby wcześniej nie był przeżył ze swym mistrzem co najmniej dziesięciu lat.

Po dziesięciu latach nauki Tenno został nauczycielem.

Pewnego razu poszedł odwiedzić swego mistrza Nan-in. Dzień był dżdżysty i dlatego Tenno założył drewniane chodaki i zabrał parasol.

Gdy Tenno przybył, Nan-in powiedział:

- Zostawiłeś chodaki i parasol przed drzwiami, prawda? Możesz mi powiedzieć, czy położyłeś parasol po prawej, czy po lewej stronie chodaków?

Tenno nie pamiętał i zmieszał się. Zdał sobie sprawę, że nie potrafi stosować Ciągłej świadomości. I tak został uczniem Nan-in i studiował kolejnych dziesięć lat, aż do osiągnięcia Ciągłej Świadomości.

  

ŚWIĘTOŚĆ W CHWILI OBECNEJ

 

Zapytano Buddę przy pewnej okazji:

- Kto to jest święty? Budda odpowiedział:

- Każda godzina dzieli się na pewną liczbę sekund, a każda sekunda na pewną liczbę ułamków. świętym naprawdę jest ten, kto zdolny jest być w pełni obecny w każdym ułamku sekundy.

 

Wojownik japoński zastał ujęty przez nieprzyjaciół i zamknięty w lochu. W nocy nie mógł zasnąć, był bowiem przekonany, że następnego dnia rano zostanie poddany okrutnym torturom. Wtem przypomniał sobie słowa swego mistrza zen: "Jutro nie istnieje naprawdę. Jedyną rzeczywistością jest teraźniejszość". Tak powrócił do teraźniejszości - i zasnął.