Po co tak biegniesz???
Dziś rano spotkałam znajomą, która opowiadała mi, że biegnąc do pracy nagle uświadomiła sobie, że chyba nie wyłączyła czajnika z wodą, nie zabrała ze sobą kanapki do pracy a i nie była zbyt pewna siebie czy zamknęła drzwi. Więc szybko wróciła do domu, oczywiście mieszkanie stało całe, czajnik stał z zimną wodą a kanapka czekała na nią w lodówce.
Czy to nie historia znana Ci z autopsji? Ile razy w życiu wracałeś się, bo nie pamiętałeś, czy zamknąłeś drzwi, okna, wyłączyłeś żelazko, zakręciłeś dobrze wodę w kranie? Czemu tak się dzieje? Może za szybko żyjesz i Twoje myśli pędząc do przodu, ciągną Cię ze sobą? Nie ma Cię tu i teraz, i nie umiesz skupić się na tym, co robisz w tej właśnie chwili.
Przeczytaj proszę tą przypowieść poniżej , może ona Ci uzmysłowi co tak naprawdę warte jest w życiu.
Dając się porwać codziennej pogoni, czasem można przegapić też to, co najważniejsze, co wartościowe, piękne, delikatne i ciche. Coś, co sprawia, że życie nabiera głębi, smaku i kolorów tęczy. Pomyśl o tym, kiedy następny razem będziesz wychodził z domu i szedł do swoich codziennych obowiązków.
"Wyglądając przez okno wychodzące na rynek, mistrz spostrzegł jednego ze swoich uczniów. Był to Haikel, który szedł w pośpiechu bardzo czymś zaaferowany. Mistrz zawołał na niego i poprosił go do siebie.
- Haikell, czy widziałeś dzisiaj rano niebo?
- Nie, Mistrzu.
- A drogę, Haikel? Czy widziałeś dzisiaj rano drogę?
- Tak, Mistrzu.
- A teraz, czy widzisz ją jeszcze?
- Tak, Mistrzu, widzę.
- A powiedz mi, co widzisz?
- Ludzi, konie, powozy, wymachujących rękoma kupców, wieśniaków, którzy coś krzyczą, mężczyzn i kobiety, którzy chodzą tam i z powrotem. Oto wszystko, co widzę.
Haikel, Haikel – napomniał go wielkodusznie Mistrz – za pięćdziesiąt lat, za dwa razy po pięćdziesiąt lat ta droga wciąż jeszcze będzie istniała i rynek podobny do tego też jeszcze będzie istniał. Inne pojazdy będą przewoziły innych kupców, aby kupowali i sprzedawali swoje konie. Ale mnie już nie będzie i ciebie też już nie będzie. Dlatego pytam się ciebie, Haikel, po co ty tak biegniesz, jeśli nie masz nawet czasu spojrzeć w niebo?"
Bruno Ferrero "Kółka na wodzie".