Mecz Katolików z Protestantami

 Od wielu lat uczę się oddzielać ludzi od ich poglądów, przekonań, czynów i słów. Człowiek to człowiek, a wierzenia, systemy to coś, w czym człowiek żyje i czym przesiąka. 

Przyznam, że trudno jest w tym wszystkim, co dzieje się w obecnych czasach, dostrzec ludzi. 
Każdy jest 'kimś". Mamy swoje etykietki, które sprawiają, że łatwiej nas "skatalogować" w odpowiedniej kategorii.

Oblepieni kolorowymi karteczkami określeń, nadanych przez ludzi, bądź przez nas samych, idziemy przez życie, zapominając, co znaczy najzwyczajniej w świecie "być", "widzieć", "słyszeć", "czuć".

Co znaczy dla Ciebie słowo "człowiek"

Co kryje się w stwierdzeniu "jestem".

Powtarzaj sobie dziś  tak często jak tylko potrafisz:

Ja jestem. 

I zwróć uwagę, co się dzieje, co czujesz, co myślisz… . Jeśli możesz, podziel się swoimi spostrzeżeniami.

Przeczytajcie prosze kolejna opowiesc mojego ulubionego Anthonego de Mello

 

 

"Jezus Chrystus powiedział,
że nigdy nie był na meczu piłkarskim.
Tak więc razem z przyjaciółmi
zabraliśmy go, by zobaczyć choć jeden.
Walka była zaciekła między
drużyną protestanckich "Uderzeniowców"
i katolickich "Krzyżowców".

Jako pierwsi strzelili "Krzyżowcy".
Jezus oklaskiwał entuzjastycznie
i wyrzucił w górę kapelusz.
Potem strzelili "Uderzeniowcy" i Jezu
znowu klaskał z entuzjazmem
i znowu rzucił w górę kapelusz.

To, zdaje się, zmieszało pewnego człowieka
za nami. Trącił Jezusa w ramię i zapytał:
- Za którą drużyną pan kibicuje, 
dobry człowieku?

- Ja? – odpowiedział Jezus
wyraźnie podniecony meczem. -
Nie kibicuję za nikim.
Po prostu cieszy mnie gra.

Mężczyzna zwrócił się do swego 
sąsiada i mruknął:
- Hm, ateista.

 

W drodze do domu krótko poinformowaliśmy Jezusa o aktualnej sytuacji religijnej w świecie.
- Ciekawe, co się dzieje z osobami religijnymi na świecie, Panie – mówiliśmy mu. – Ciągle im się wydaje, że Bóg jest po ich stronie i że jest przeciwko innym.

Jezus przytaknął.
- Właśnie dlatego nie popieram żadnych religii, tylko ludzi – powiedział. – Ludzie są ważniejsi od religii. Człowiek jest ważniejszy niż szabat.

- Powinieneś uważać na to, co mówisz – ostrzegł go jeden z nas. – Już raz Cię ukrzyżowali za mówienie podobnych rzeczy, nie pamiętasz?

- Tak – i to właśnie religijni ludzie – odpowiedział Jezus z ironicznym uśmiechem."